Piotrkowianin Piotrków Trybunalski w tym sezonie jest jedną z najsłabszych drużyn PGNiG Superligi. Przedostatni zespół w ligowej tabeli wyprzedza jedynie outsidera – Sandrę SPA Pogoń Szczecin. Do MMTS gracze z Piotrkowa Trybunalskiego tracą natomiast 4 ligowe pozycje.
Warto przypomnieć, że w pierwszym starciu tych zespołów górą był Piotrkowianin, który we własnej hali pokonał czerwono-czarnych 22:21 (11:11). Początek meczu wówczas nie napawał optymizmem, bo obie ekipy popełniały wówczas wiele strat. Z czasem walka na parkiecie stała się jednak niezwykle wyrównana, przy czym żadnej z drużyn nie udało się uzyskać przewagi większej niż 2 bramki. Ostatecznie w meczu minimalnie lepsi okazali się gospodarze, którzy zwyciężyli po bramce Piotra Jędraszczyka rzuconej w 60 minucie spotkania. Kwidzynianie mogli jeszcze wyrównać, ale rzutu karnego w końcówce nie wykorzystał Jakub Szyszko. Najskuteczniejszym zawodnikiem Piotrkowianina w tym meczu był jednak Piotr Swat, który zdobył 8 bramek. W ekipie z Kwidzyna najwięcej bramek rzucił natomiast Michał Potoczny – 5 trafień.
Jak będzie w rewanżowym starciu Kwidzyn i Piotrkowa Trybunalskiego okaże się już 5 kwietnia. Dodajmy, że w dotychczasowych spotkaniach wyjazdowych rundy rewanżowej Piotrkowianin odniósł dwie porażki (z Chrobrym Głogów – 35:31 i Grupą Azoty Unią Tarnów – 30:27). W ostatnim spotkaniu wyjazdowym piotrkowianie przełamali się jednak i zdobyli swoje pierwsze punkty. W meczu rozegranym w Szczecinie goście, prowadzeni przez Filipa Surosza (6 bramek) wygrali z outsiderem rozgrywek 27:25.
Czy Piotrkowianinowi uda się zwyciężyć także w Kwidzynie okaże się we środę, 5 kwietnia. Początek meczu zaplanowano na godz. 19.00, a spotkanie poprowadzą sędziowie z Kielc: Kamil Dąbrowski i Paweł Staniek. Jako ciekawostkę można też dodać, że ta sama para sędziowała również pierwszy mecz tych zespołów rozegrany w Piotrkowie Trybunalskim. Miejmy nadzieję, że jest to doby znak dla gospodarzy przed rewanżowym starciem tych zespołów.