Choć MMTS w ostatnich spotkaniach zazwyczaj radził sobie z Energą MKS Kalisz, to przedsezonowe przebudowy obu zespołów sprawiły, że przed spotkaniem trudno będzie wskazać faworyta. Szkoleniowiec kwidzynian nie ukrywa jednak, że jedzie do Kalisza po zwycięstwo.
-Każdy zespół jest inny, każdy robi roszady, są nowi zawodnicy, odchodzą inni zawodnicy, więc jest to tak naprawdę nowy zespół. Gramy mecz wyjazdowy, więc musimy sie do niego dobrze przygotować, aby tam pojechać i przywieźć 3 punkty – mówi trener B. Jaszka.
Przed meczem w lepszych nastrojach są kwidzynianie, którzy po wygranej w Derbach Pomorza mogą podejść do wyjazdowego spotkania bez zbędnej presji. Energa MKS Kalisz po wyjazdowej porażce z Gwardią Opole – 19:25 będzie natomiast chciała za wszelką cenę wywalczyć komplet ligowych punktów.