Gwardia plasuje się obecnie na XI miejscu w ligowej tabeli PGNiG Superligi. Do Kwidzyna traci więc zaledwie 3 miejsca (MMTS zajmuje VIII pozycję), jednak pod względem punktowym różnica ta wynosi aż 10 punktów. W 25 meczach gwardzistom udało im się zgromadzić 22 punkty, mając na swoim koncie 8 zwycięstw i 17 porażek. W rundzie rewanżowej opolanie odnieśli jednak tylko 3 zwycięstwa, z czego dwukrotnie wywalczone zostały po serii rzutów karnych. W taki sposób opolanie pokonali Zagłębie Lubin – 27:27, k. 4:3 oraz Azoty Puławy – 27:27 k. 4:3. Trzecią wygraną przyniosło wyjazdowe starcie z Sandrą SPA Pogonią Szczecin – 30:27. W meczu tym (24. Seria) kluczowy okazał się początek drugiej połowy meczu, w którym Gwardia zdobyła 6 bramek przy 2 trafieniach gości. W efekcie opolanie odskoczyli rywalom na 3-4 bramki, a przewaga ta utrzymała się do końca spotkania. Najskuteczniejszymi zawodnikami gospodarzy byli w tym meczu: Mateusz Jankowski – 9 bramek oraz Wiktor Kawka – 4 bramki.
W ostatniej kolejce (25. Seria) opolanie przegrali natomiast na wyjeździe z Energą MKS Kalisz 23:24 (12:11). Po udanej pierwszej połowie, po przerwie oddali jednak prowadzenie rywalom, którzy na kwadrans przed końcem meczu wygrywali już 5 bramkami. Pogoń opolan w końcówce meczu pozwolił jedynie na zmniejszenie strat, a punkty zostały w Kaliszu. Gwardię do boju poprowadził wówczas Mateusz Wojdan, który rzucił rywalom 6 bramek.
Jak będzie w starciu Gwardii z drużyną MMTS Kwidzyn? Obie drużyny na pewno będą chciały zakończyć to spotkanie zwycięstwem. Opolanie kończą sezon grając przed własnymi kibicami, a wygrana pomogłaby uniknąć baraży, natomiast dla Kwidzyna jest to pożegnalny mecz w wykonaniu aż 7 zawodników tego zespołu (Bartosz Dudek, Michał Peret, Jakub Szyszko, Nikodem Kutyła, Kacper Majewski, Bartosz Nastaj, Hubert Kornecki).
-Pojedziemy tam i będziemy chcieli wygrać za wszelką cenę, żeby zakończyć ten sezon zwycięstwem – mówi Michał Peret, kapitan MMTS Kwidzyn.
Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie MMTS Kwidzyn dość pewnie pokonał Gwardię 31:27 (17:14). Najwięcej bramek dla kwidzynian rzucili wówczas: Michał Potoczny – 7 bramek i Jakub Szyszko – 7 bramek. W drużynie z Opola skutecznością popisywali się natomiast: Mateusz Jankowski – 10 bramek oraz Roman Chychykalo – 6 bramek.
-Zespół z Opola gra w tym sezonie w kratkę – mówi Jakub Syszko, skrzydłowy MMTS.. – My jedziemy tam tylko i wyłącznie po 3 punkty. Nie zakładamy innego scenariusza, choć myślę, że będzie to wyrównany mecz. Gwardia przed cały sezon borykała się z problemami i na pewno będzie chciała zakończyć ten sezon zwycięstwem odniesionym przed własną publicznością. My tak samo liczymy na wygraną w tym meczu. Zapowiada się więc ciekawe spotkanie.