MMTS liczy na przełamanie i zwycięstwo w Ostrowie Wielkopolskim

17 wrz 2022 |

Ostrów Wielkopolski to uznane miejsce na arenie polskiego szczypiorniaka. To właśnie tutaj swoją przygodę z piłką ręczną rozpoczynali tacy gracze jak bracia Marcin i Krzysztof Lijewscy, Bartłomiej Tomczak, Marek Szpera czy też Bartłomiej Jaszka, obecny trener MMTS Kwidzyn. Po awansie Ostrovii do najwyższej klasy rozgrywkowej B. Tomczak i M. Szpera powrócili zresztą do tego klubu. To jednak nie jedyne znane nazwiska, które bronią barw Ostrovii. W kadrze znaleźli się m.in. Mikołaj Kerkora, Łukasz Gierak czy Krzysztof Misiejuk.

Ostrów Wielkopolski to uznane miejsce na arenie polskiego szczypiorniaka. To właśnie tutaj swoją przygodę z piłką ręczną rozpoczynali tacy gracze jak bracia Marcin i Krzysztof Lijewscy, Bartłomiej Tomczak, Marek Szpera czy też Bartłomiej Jaszka, obecny trener MMTS Kwidzyn. Po awansie Ostrovii do najwyższej klasy rozgrywkowej B. Tomczak i M. Szpera powrócili zresztą do tego klubu. To jednak nie jedyne znane nazwiska, które bronią barw Ostrovii. W kadrze znaleźli się m.in. Mikołaj Kerkora, Łukasz Gierak czy Krzysztof Misiejuk.

Na inaugurację PGNiG Superligi, podopieczni trenera Macieja Nowakowskiego, po ciężkim boju pokonali Sandrę SPA Pogoń Szczecin 27:26. Zwycięską bramkę w ostatnich sekundach rzucił wówczas Krzysztof Misiejuk, który wykorzystał podanie Marka Szpery. Najskuteczniejszymi zawodnikami Ostrovii w tym meczu byli natomiast zdobywcy 4 bramek: Kamil Adamski oraz Filip Wadowski, który ma za sobą występy w barwach MTS Kwidzyn.

W drugim spotkaniu ostrowianie zmierzyli się w Derbach Wielkopolski z Energą MKS Kalisz. Tutaj również nie brakowało emocji, bowiem wyjazdowe spotkanie ostrowianie przegrali zaledwie 27:28, tracąc punkty po rzucie karnym wykonywanym już po zakończeniu regulaminowego czasu gry. Tym razem w zespole Ostrovii szalał Kamil Adamski, który zdobył aż 10 bramek. Świetne spotkania rozegrali również: Patryk Marciniak – 7 bramek i Marek Szpera – 4 bramki.

Warto dodać, że po 2 spotkaniach ostrowianie, z dorobkiem 3 punktów, plasują się na VI miejscu w ligowej tabeli. MMTS Kwidzyn po dwóch porażkach zajmuje natomiast XI pozycję. Czerwono-czarni liczą więc na zdobycie w Ostrowie Wielkopolski kompletu punktów. Pojedynek Ostrovia – MMTS odbędzie się w sobotę, 17 września o godz. 19.00.

-Jest to beniaminek PGNiG Superligi, ale zespół powzmacniał się fajnymi nazwiskami. Jest to solidna drużyna i na pewno nie będą to przysłowiowi chłopcy do bicia. Musimy jednak te punkty stamtąd wywieźć. Nie ma innej opcji. Jeśli tam nie wygramy to nie będzie się układało zbyt dobrze – stwierdził Bartosz Nastaj, jeden z najskuteczniejszych zawodników MMTS w ostatnim meczu z Azotami Puławy.

Przypomnijmy, że bezpośrednią relacją z Ostrowa Wielkopolskiego pokaże portal www.emocje.tv Spotkanie będzie można również oglądać poprzez aplikację mobilną Emocje.Tv oraz Smart TV.

-Jedziemy tam, aby wygrać to spotkanie. Jest to dla nas priorytet. Mieliśmy tydzień czasu, żeby się do niego przygotować. Przede wszystkim jednak zawodnicy muszą uwierzyć w to, że potrafią rzucać i zdobywać bramki. Jak zagramy swoją grę w obronie i w ataku, to będziemy mogli myśleć o wywiezieniu 3 punktów z Ostrowa – stwierdził Bartłomiej Jaszka, trener MMTS Kwidzyn.